Akceptacja życia z chorobą

Drogi Czytelniku,

Czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się poczuć, że życie wymaga od Ciebie więcej, niż jesteś w stanie dać?

Dla mnie i dla wielu osób, ta próba ma postać choroby. Jednakże, jak nauczyć się akceptować to, co sprawia nam ból?
Życie z chorobą przewlekłą to podróż, która wymaga od nas nie tylko siły, ale przede wszystkim zrozumienia i akceptacji. To droga, która może być pełna wyzwań, ale również i odkryć. W tym wpisie chciałbym podzielić się z Wami kilkoma przemyśleniami, które mogą pomóc w budowaniu mostu między życiem a chorobą, mostu zbudowanego na empatii i zrozumieniu.

Akceptacja to nie rezygnacja, to otwarcie się na życie

Akceptacja choroby nie oznacza poddania się jej. To raczej decyzja o nieustannej pracy nad jakością życia, o poszukiwanie nowych dróg i możliwości. To zrozumienie, że choć choroba może być częścią naszej codzienności, nie definiuje całego naszego istnienia.

 

Choć choroba jest częścią naszej codzienności, nie definiuje całego naszego istnienia.

Akceptacja - zdjęcie Eliza z psami

 

Wiedza to siła

Poznawanie swojej choroby to pierwszy krok do tego, aby móc z nią żyć w harmonii. Poszukiwanie informacji, rozmowy ze  specjalistami, ale również innymi, którzy dzielą z Tobą podobne doświadczenia to sposób na pozyskanie praktycznej wiedzy.  Pozwala to lepiej zrozumieć nasze ciało i umysł, a tym samym lepiej radzić sobie z wyzwaniami dnia codziennego. W poszukiwaniu wiedzy i sprawdzeniu rzetelności informacji,  pomoże Ci praktyczne narzędzie przygotowane przez naszą fundację, które znajdziesz na: https://ludzieimedycyna.pl/zrodla/

Wsparcie to klucz do

równowagi

Warto prosić o pomoc. Czy to rodzina, przyjaciele, czy grupy wsparcia – wszyscy oni mogą być Twoją siłą w trudnych chwilach. Pamiętaj, że wsparcie to nie tylko pomoc materialna czy fizyczna, ale przede wszystkim emocjonalna, obecność i zrozumienie.

Szukaj pomocy specjalistów

Wsparcie psychologiczne może bardzo pomóc w zmierzeniu się z trudnymi emocjami i myślami związanymi z chorobą.  Rozmawiaj otwarcie również ze swoim lekarzem.

Nie walcz z chorobą, ucz się z nią żyć!

Choroba może nas ograniczać, ale nie musi nas definiować. W procesie adaptacji znajdujesz nowe sposoby na codzienne czynności, nowe hobby, które będą dostosowane do Twoich możliwości. Każde małe zwycięstwo to krok do przodu w akceptacji.

Życie z chorobą przewlekłą to nie tylko wyzwanie, ale również okazja do głębokiego zrozumienia siebie i swoich emocji. 

W tym procesie, teoria pięciu etapów chorowania opracowana przez Elisabeth Kübler-Ross może być pomocna w zrozumieniu i akceptacji własnej sytuacji. Oto jak możemy zastosować te etapy do naszego życia z chorobą:

  1. ZAPRZECZENIE to odrzucenie bądź niechęć do przyjęcia nowej rzeczywistości dotyczącej choroby lub innej traumatycznej sytuacji. 
  2. GNIEW może objawiać się buntem, drażliwością, pretensjami do rodziny i personelu medycznego. Jest to naturalna reakcja na uczucie niesprawiedliwości i strachu przed chorobą.
  3. TARGOWANIE SIĘ – osoba chora próbuje negocjować z losem lub wyższą mocą, szukając sposobu na odroczenie lub zmianę diagnozy. 
  4. DEPRESJA jest reakcją na uświadomienie sobie rzeczywistości i może wiązać się z smutkiem i poczuciem straty, beznadziejności, samotności.
  5. AKCEPTACJA to pogodzenie się ze swoją nową sytuacją, osoba chora uczy się żyć z chorobą i znajduje wewnętrzny spokój mimo trudności. Akceptacja nie oznacza zawsze pozytywnych emocji ale przyjęcie rzeczywistości i możliwości pójścia do przodu.

Każdy z wyżej wymienionych etapów jest naturalną częścią procesu i może pomóc Ci w lepszym zrozumieniu własnych reakcji i emocji w obliczu choroby czy trudności jakie Cię spotkały.

Podziel się swoją historią

Twoje doświadczenia są ważne. Dzieląc się nimi, nie tylko pomagasz sobie, ale i innym, którzy mogą czerpać z Twojej siły i odwagi. Każda historia to unikalna perspektywa, która może być inspiracją dla innych.

Niech ten wpis będzie miejscem do otwartej i wspierającej dyskusji!

  • Czy doświadczyłaś/eś podobnych emocji?
  • Jakie rady masz dla tych, którzy wciąż zmagają się z tym wyzwaniem?
  • Każdy Wasz komentarz jest mile widziany.

Pozdrawiam ciepło 😊

Eliza