Postrzeganie choroby przez dziecko
Badania pokazują, że dziecko inaczej niż rodzice postrzega swoją chorobę. Rozumienie choroby zmienia się z wiekiem i etapem rozwoju dziecka. Wraz z dorastaniem, dziecko zaczyna
Badania pokazują, że dziecko inaczej niż rodzice postrzega swoją chorobę. Rozumienie choroby zmienia się z wiekiem i etapem rozwoju dziecka. Wraz z dorastaniem, dziecko zaczyna
Wyjątkowy Smok Płomyczek „Rodzice martwili się, że nie będzie duży, silny, że nie będzie miał potężnych skrzydeł, ale kochali go bardzo mocno. Coraz mocniej, aż
„Mijał czas i z każdym dniem coraz bardziej przekonywałam się, że ja i Pippi żyjemy w dwóch różnych światach. Zupełnie jakby na wielkim oceanie życia
„Ale jedno warto wiedzieć: gdy zasiądę przy obiedzie I zerkniecie w moje menu nie znajdziecie tam GLUTENU.” Co je Jan? I dlaczego nie ciastko? To
„Mam na imię Zuzanna. Jestem już w pierwszej klasie. (…), a młodszy brat Antoś jest w przedszkolu, ale innym niż moje stare przedszkole, bo ma
„- To celiakia, choroba brzuszka i jelit. A jedynym lekarstwem jest pyszna dieta bezglutenowa – wyjaśniła mi mama. Jaka ona jest kochana, wszystko wie! –
„Marcelina trafiła na „Onkologiczny Oddział dla Małych Myszek”. Nie za bardzo wiedziała, co to znaczy „onkologiczny”, ale pomyślała, że to coś związanego z ekologią. Onkologia
Zespół ludzie i medycyna tworzy właśnie aplikację Pacjenci Pacjentom*. Pomysł jest prosty: umożliwić każdemu pacjentowi znalezienie osoby o podobnych doświadczeniach z chorobą i rozpoczęcie rozmowy. Mamy przekonanie, że aplikacja będzie ważnym narzędziem dla pacjentów. W pracy opieramy się m.in. na badaniach naukowych dotyczących „peer-support” czyli wsparcia rówieśniczego w chorobie.
Magnesy, rzepy, wyższy tył spodni, kieszenie niżej – moda szuka rozwiązań dla osób mniej sprawnych i chorych chronicznie. Fascynujący trend adaptive clothing*: od domowych przeróbek do głównego nurtu mody. #sprytnie #ludzieimedycyna
Tekst jest cześcią nowego projektu Fundacji Ludzie i Medycyna: #sprytnie.
Dotyk jako interwencja medyczna w projekcie: „Senior maluszka tuli”.
„Akurat byłam świeżo upieczoną babcią i ciągle porównywałam to, ile mój wnuczek dostaje głasków i pocałunków… Musiałam zostać wolontariuszem.”
Forma stacjonarna